Dlaczego edukacja to najlepszy sposób na zmianę świata?
Ingrid pochodzi z małego miasteczka w Hondurasie. Wychowuje samotnie czwórkę dzieci. Ich ojca zamordowano, a kolejny partner zostawił ją dla młodszej kobiety….
W miasteczku, w którym mieszka na elektryczność stać tylko tych, którzy mają pieniądze. Większość mieszkańców korzysta w nocy ze świec lub lamp naftowych.
Władze miasteczka szukały sposobu na dostarczenie elektryczności do miasta. W końcu znalazły w internecie informację o Barefoot College, szkoły w której niepiśmienne kobiety uczą się inżynierii słonecznej.
Postanowili wysłać jedną z mieszkanek wsi na naukę i zorganizowali w tej sprawie głosowanie Zgłosiło się kilka kobiet – w tym Ingrid, która stwierdziła, że może to być dla niej ogromna szansa na zmianę życia.
Ku zaskoczeniu kobiety i całej społeczności wszyscy jednogłośnie wybrali właśnie ją. I tak w ciągu pół roku wysłano ją na drugi końcu świata.
W Barefoot Collage kobiety takie jak Ingrid uczą się m.in. solarnej inżynierii. Na początku zapoznają się ze skomplikowanymi układami przewodów, ich kombinacjami i permutacjami. Następnie przechodzą do kabli.
Powtarzają wszystkie czynności za nauczycielem. Skupiają się jedynie na praktyce. W ten sposób uczą się obsługi systemów ładowania, budowania lamp ledowych, instalowania i naprawiania paneli słonecznych.
Twórcą Barefoot College jest Bunker Roy, który pochodził z zamożnej indyjskiej rodziny. Jego rodzice mieli wielkie oczekiwania związane z jego wykształceniem.
Bunker jednak miał inne aspiracje. Obracał się w środowisku bogaczy z wielkich miast, zawsze miał wszystkiego pod dostatkiem. Nie satysfakcjonowało go takie życie… chciał robić coś więcej niż tylko zarabiać pieniądze.
Postanowił wyjechać na wieś pomagać miejscowym rolnikom kopać studnie. Podczas wspólnej pracy zauważył jak bardzo konkretną i praktyczną wiedzę mają.
Pomyślał wtedy o tym, że gdyby przekazywali ją dalej – mogliby pomóc innym ludziom robić to samo i tym samym zmieniać ich życie.
Wtedy narodziła się idea Barefoot Collage – szkoły dla biednych. Bunker postanowił stworzyć miejsca, gdzie praktycy przekazują wiedzę ludziom zmagającym się na co dzień z brakiem wody, prądu lub pieniędzy.
Po ukończeniu tej szkoły nie dostaniesz certyfikatu, czy dyplomu. Potwierdzeniem umiejętności jest doświadczenie, a nie tytuł wieńczący formalną edukację.
Pierwsze dni Ingrid w Barefoot College szkole były przytłaczające. Uczyła się rzeczy o których nie miała pojęcia w języku, którego nie rozumiała.
Jednak nie zdemotywowało jej to. Wiedziała, że to może być wielka szansa dla niej i jej rodziny. Codziennie przed snem modliła się o wytrwałość, odwagę i cierpliwość.
Dwa lata po powrocie z Indii Ingrid wraz z trzema innymi absolwentami zainstalowała ponad 200 paneli słonecznych w różnych rejonach Hondurasu.
W każdym z nich dostarcza 85W energii. Pozostało jej dużo pracy, ale widzi już efekty swojej pracy.
Barefoot College jest najlepszym przykładem tego jak w genialny sposób można odmienić życie dziesiątek ludzi.
Dziś organizacja zajmuje się rozwiązywaniem 14 z 17 największych problemów świata i walczy w obronie praw najbiedniejszych na arenie międzynarodowej.
Prowadzi inicjatywy związane z wprowadzaniem prądu, wody do najbiedniejszych regionów, przede wszystkim poprzez przekazywanie umiejętności, które mogą zmienić życie całych społeczności.
I właśnie to podoba mi się w tej organizacji najbardziej – nie przekazują pieniędzy i nie opłacają prądu biednym regionom, tylko uczą kobiety, jak tworzyć potrzebne im rozwiązania, tak aby mogły pomagać swojej społeczności długofalowo.
https://www.youtube.com/watch?v=6qqqVwM6bMM
https://www.youtube.com/watch?v=Qm4XbgP9r8c
Źródła:
www.barefootcollege.org